Jesienna depresja – objawy i sposoby zwalczania

Objawy jesiennej depresji łatwo u siebie rozpoznać. To przede wszystkim senność, brak energii oraz apatia. Towarzyszą nam te właśnie symptomy już od samego rana, kiedy budzimy się wśród szarości, chmur oraz wiatru i deszczu. Oprócz tego, często nie mamy chęci do pracy, stajemy się mrukliwi, mamy negatywne myśli, jesteśmy po prostu przygnębieni i nie odczuwamy oraz nie okazujemy jakiegokolwiek zainteresowania. Jeśli i ty czujesz się w taki sposób, koniecznie powinieneś interweniować, aby jesień i zima nie przerodziły się w smutny oraz bezproduktywny okres.

Główną przyczyną pojawienia się u nas jesiennej depresji jest po prostu koniec wakacji, lata, ciepłych temperatur. Coraz mniej dziennego światła wpływa na nas negatywnie. Dlatego ważne jest, abyśmy go sobie dostarczali, nawet w sztucznej postaci. Po pierwsze, staraj się nie przebywać czy nie pracować w bardzo zaciemnionych pomieszczeniach. Trzeba je rozświetlić jak tylko się da, na przykład zdejmując firany i wpuszczając tę odrobinę światła, która tli się na zewnątrz. Po drugie, jeśli trzeba, zapal żarówkę. Nie powinieneś wykonywać codziennych czynności w ciemnym mieszkaniu, bo to wprowadzi cię w jeszcze gorszy nastrój.

Kiedy brak światła poważnie daje ci w kość i nic nie pomaga na twoją jesienną chandrę, wówczas należy spróbować fototerapii. Światłolecznictwo polega na wykonywaniu półgodzinnych sesji naświetlania za pomocą specjalnej lampy antydepresyjnej. Możesz kupić ją do domu lub też chodzić na zabiegi do ośrodków odnowy biologicznej. Skuteczność takich zabiegów jest udowodniona i zazwyczaj dość wysoka.

Jesienna depresja powoduje, że nie lubimy jesieni oraz zimy – te dwie pory roku to dla nas największy koszmar. Ciągle nam zimno i smutno, co powoduje, że za nic w świecie nie chcemy wychodzić na zewnątrz. Lekarstwem na chandrę może być oswojenie takiej pogody. Aby nie było nam zimno oraz mokro, wystarczy ubrać się na cebulkę, pamiętając o porządnym kapturze, parasolce oraz ciepłych skarpetkach i nieprzemakalnych butach. Nawet jeśli na dworze pada i jest szaro, można wyjść na spacer ze znajomymi, partnerem czy psem. Można cieszyć się pysznymi smakami jesieni, czyli jabłkami, śliwkami, gruszkami. Nic nie stoi także na przeszkodzie, abyś fotografowała jesienne krajobrazy – krople deszczu na liściach, babie lato na bramach i płotach oraz ludzi kryjących się przed opadami lub przeskakujących kałuże. Każda pora roku jest na swój sposób piękna, trzeba tylko to piękno umieć dostrzec.

Jeśli za bardzo tęsknisz za latem oraz ciepłymi temperaturami, aby dostrzec uroki jesieni, możesz przywrócić swoją ulubioną porę roku. Niewątpliwie pomoże ci w tym jedzenie. Jeśli zrobiłaś latem dżem z truskawek, to warto go teraz podjadać na śniadanie. Możesz także w marketach kupować owoce, które niewątpliwie kojarzą się ze słońcem oraz gorącymi krajami, czyli cytrusy, kokosy, winogrona, arbuzy oraz ananasy. Dzięki takiej owocowej bombie witamin z całą pewnością poczujesz się lepiej. Powinieneś także wzmacniać swój układ nerwowy i wprowadzić do swojej diety więcej ryb oraz orzechów.