Kompleksy – jak sobie z nimi poradzić?

Opiekun artykułu: natalba
Advertising
Kompleksy – jak sobie z nimi poradzić?

Kompleksy – jak sobie z nimi poradzić?

Trudno jednoznacznie stwierdzić, skąd się biorą kompleksy, gdyż są one subiektywnym odczuciem, że jest coś w nas – w naszym ciele lub psychice – co nam bardzo przeszkadza, co nam smuci, doprowadza do negatywnych myśli. Czasem biorą się one po prostu z naszego wnętrza, a czasem ktoś nam powie coś niemiłego i kompleks gotowy. Jeśli jest on jeden czy dwa i potrafimy sobie z nim dać radę, to nic wielkiego się dzieje, wszak nikt nie jest idealny. Jednak kiedy kompleksów z roku na rok ci przybywa, coraz bardziej utrudniają ci życie i powodują, że zamykasz się w sobie – koniecznie powinnaś przeczytać ten artykuł. On podpowie ci, jak z nimi walczyć.

Advertising
Advertising
  • Nie porównuj

    Osoby zakompleksione często mają tendencję do czynienia porównań. To najgorsze, co możesz sobie zrobić. Nigdy nie powinnaś porównywać się z przyjaciółką z klasy, znajomą z pracy albo aktorką z okładki magazynu. Takim działaniem wyrządzasz sobie prawdziwą krzywdę. Porównywanie się z drugą osobą nic nie da, nie sprawi to, że zaczniesz wyglądać tak jak ona albo przejmiesz jej osobowość. Masz do dyspozycji własną psychikę i własne ciało, o które należy się troczyć. Poza tym, powinnaś skupiać się na obserwacji samej siebie zamiast patrzeć na innych. Spróbuj dostrzec w sobie te pozytywne cechy, które widzą w tobie inni.

  • Skup się na mocnych stronach

    Skup się na mocnych stronach

    Każdy może powiedzieć, że jest w nim coś, co mu przeszkadza, co chciałby zmienić. Mało jednak osób potrafi tak po prostu, z miejsca i bez zastanowienia, wymieć trzy swoje zalety. Ty pewnie również rzadko o nich myślisz, a to błąd, gdyż powinniśmy skupiać się właśnie na tych pozytywnych stronach naszej osobowości. Weź do ręki kartkę oraz długopis. Przedziel ją na pół pionową kreską i po lewej stronie wypisz swoje zalety, a po prawej to, co najbardziej ci się podoba w twoim wyglądzie. Postaraj się, aby były to minimum trzy elementy z każdej strony. Nie spiesz się, to czas przeznaczony tylko dla ciebie. Pamiętaj, że zaletami są nie tylko pracowitość i ambicja, ale także przyjacielskość i empatia. Być może gorzej pójdzie ci z prawą stroną. Wygląd potrafi być prawdziwym źródłem kompleksów, z którymi nie potrafimy sobie poradzić. Pomyśl jednak o komplementach, które kiedykolwiek usłyszałaś. Masz piękny kolor włosów. Masz ładny kształt oczu. Masz pełne usta. Masz zgrabne nogi. Masz ładny odcień skóry.

  • Nie pozwól im się kontrolować

    Jeśli kompleksy namnażają się oraz powiększają, to pewne, że za jakiś czas przejmą na tobą kontrolę. Sprawią, że będziesz miała coraz mniej pozytywnej energii, coraz rzadziej będziesz się uśmiechać. Co więcej, wpłyną także negatywnie na twoje życie społeczne – odbiorą ci chęć pojawiania się w publicznych miejscach, spotkań ze znajomymi. Póki na to pora, powinnaś zacząć im przeciwdziałać. Pomyśl, czy to, że widzisz na mieście kogoś z nadwagą, sprawia, że chciałabyś go odesłać do domu? Czy ktoś, kto ma trądzik, nie ma prawa dobrze się bawić w klubie? Czy nieśmiała dziewczyna powinna zamknąć się w domu i nie wychylać nosa zza drzwi? Czy niezbyt majętna osoba nie może się cieszyć ze spaceru? Czy ktoś bez wyższego wykształcenia nie ma prawa mieć dobrze płatnej pracy? Z pewnością nie wierzysz w to wszystko, co przed chwilą przeczytałeś. Nawet jeśli ty sam widzisz w szkle powiększającym swoje wady, niedoskonałości urody czy niepełne wykształcenie, to nie znaczy, że reszta świata cię tak widzi.