Co jeść, by uniknąć apatii jesienią?

Wypracuj sobie na jesień nowy styl. Bardzo ważne jest, by spędzać codziennie trochę czasu na powietrzu (konieczne jest nie tylko dotlenienie organizmu i rozruszanie się, ale przede wszystkim – dawka słonecznego światła, którego brak powoduje zaburzenia zwane potocznie jesienną depresją). Dlatego warto sprawić sobie odpowiednią odzież chroniącą przed chłodem oraz deszczem i wiatrem. Kurtka, parasol czy buty powinny być kolorowe – ubierając się tak, poprawisz sobie humor.

Jest wiele smacznych, ale niezdrowych produktów, których nie powinniśmy jeść, i choć właśnie jesienią mamy na nie większą ochotę, gdyż są kaloryczne, właśnie wtedy nie należy po nie sięgać. Nie zaspokajają one potrzeb naszego organizmu i problemy związane z porą roku będą się jedynie nasilały. Tak więc unikaj zbyt dużych ilości zwierzęcego tłuszczu, tłustego mięsa, słonych przekąsek, słodyczy. Jeśli twoja dieta będzie odpowiednio zbilansowana, zmniejszy się ochota na takie jedzenie.

W jesiennej diecie powinno się pojawić dużo węglowodanów złożonych. Pełnoziarniste pieczywo, kasza, razowy makaron, płatki owsiane to podstawa zdrowych posiłków na tę porę roku. Unikaj natomiast tego, co białe (pszenne pieczywo, biały ryż, cukier rafinowany), gdyż takie produkty powodują skoki poziomu cukru we krwi, a to może pogłębiać złe samopoczucie. Choć zalecane jest unikanie zbyt dużych ilości słodyczy, warto pamiętać o zaletach gorzkiej czekolady. Wybieraj jednak produkt o dużej zawartości kakao, co najmniej 70%, wtedy czekolada jest naprawdę zdrowa.

Bez witamin i minerałów nie uda ci się być jesienią energicznym i radosnym. Tymczasem typowe posiłki serwowane o tej porze roku są raczej kaloryczne i tłuste niż zdrowe. Słynny schabowy z ziemniakami i kapustą to danie co prawda smaczne, ale nie ma tyle wartości, co zestaw surówek. Nasze posiłki powinny być bardziej lekkostrawne i mieć więcej wartości. Ważne są zwłaszcza witaminy z grupy B oraz magnez, mające duże znaczenie dla pracy układu nerwowego.

Nie jest łatwo jesienią budzić się rześkim i wyspanym, gdyż utrudniają nam to nie tylko coraz krótsze dni, ale także nasze dziedzictwo genetyczne – organizm jesienią nie jest przygotowany do maksimum wysiłku. Dlatego pobudzamy się, najczęściej kawą, gdyż dostarcza nam kofeiny. Niestety, po kolejnej filiżance zamiast przypływu energii odczuwamy senność – energia naszego organizmu się wyczerpała, a poza tym kawa wypłukuje magnez. Można spróbować innych metod – pić na przykład herbatki z dodatkiem guarany albo yerba mate. Bardzo skuteczny jest lekko chłodny prysznic, daje energię na cały dzień. Do diety koniecznie trzeba włączyć ryby – zawarte w nich kwasy tłuszczowe sprzyjają syntezie serotoniny, od której zależy nasz nastrój.