10 zwykłych rzeczy, które naprawdę warto mieć w domu
Advertising
Talia kart
Po co mi talia kart, jeśli nie gram w karty? Odpowiedź jest prosta. Na co dzień rzeczywiście możesz jej nie potrzebować. Ale wyobraź sobie na przykład, że nie ma prądu, za to jest kwarantanna i nudzisz się w domu. Oczywiście cudownie byłoby mieć komplet planszówek, ale karty też dają mnóstwo możliwości. Od brydża czy „tysiąca” po dostępne dla dzieci „świnkę” i „wojnę”. Można też stawiać pasjansa, prezentować karciane sztuczki… i budować domki z kart.
Advertising
Advertising