Które produkty spożywcze źle wpływają na pracę mózgu?

Wbrew powszechnemu poglądowi cukier i słodycze wcale nie wpływają pozytywnie na pracę mózgu. Kiedy dostarczymy organizmowi zbyt dużą ilość cukru (wystarczy wypić puszkę coca-coli czy słodzony sok owocowy), nasz metabolizm zaczyna szaleć. W efekcie poziom cukru we krwi wcale nie rośnie, tylko się obniża, mózg nic z tego nie dostaje, bo potrzebuje innej energii, a cała nadwyżka kaloryczna odkłada się w postaci tłuszczu. My zaś stajemy się senni i spada nam nastrój. Mózg potrzebuje energii, dostarczają ją zaś węglowodany, to prawda. Ale nie węglowodany proste, tylko złożone. Zamiast słodkiego napoju lepiej wypić zieloną herbatę (krótko zaparzona pobudza) i zjeść kanapkę z razowym pieczywem i jakąś zieleniną. Poza tym trzeba pamiętać, że cukier uzależnia i bardzo trudno się tego uzależnienia pozbyć. Natomiast badania przeprowadzone na szczurach dowiodły, że inteligentniejsze okazały się te, którym podawano pożywienie zawierające kwasy Omega-3. Pokonani rywale otrzymywali pokarmy słodkie.

Słodki smak przypomina czasy szczęśliwego dzieciństwa i ma związek z przeżywaniem przez nas emocji. Nie jest łatwo z niego zrezygnować, zwłaszcza w przypadku uzależnienia. Dlatego pojawiły się sztuczne słodziki. Nie tuczą, nie podnoszą poziomu glukozy we krwi, ale… no właśnie. Bardzo popularny aspartam, często ukryty pod skrótem E-951, zaburza syntezę białek i jest zabójczy dla mózgu, może nawet powodować raka. Potwierdziły to badania na gryzoniach. Produkt ten rozregulowuje również gospodarkę hormonalną i wywołuje zaburzenia emocjonalne. Aspartam występuje w wielu produktach znanych firm, chociażby w coca-coli i gumach do żucia. Spożywanie dużych ilości aspartamu może powodować naprawdę poważne problemy. Dlatego kontroluj skład produktów, które kupujesz, zwłaszcza tych bezcukrowych. Zamiast aspartamu można na przykład używać stewii – to jest zdrowa naturalna substancja świetnie zastępująca cukier.

Mózg do swojego funkcjonowania potrzebuje dużych ilości tlenu. Dlatego ważne jest, w jakim stanie są tętnice doprowadzające krew do mózgu. Jeśli są zwężone, mózg jest za mało dotleniony i funkcjonuje gorzej, pojawia się także zagrożenie udarem. W profilaktyce miażdżycy (która szkodzi naszemu sercu i mózgowi też) zwraca się uwagę na spożycie tłuszczów. Radykalne odstawienie wszystkich zawierających tłuszcz produktów nie jest jednak zdrowe. Organizm, mózg także, potrzebuje tłuszczów nienasyconych, których doskonałym źródłem jest pożywienie roślinne. Unikać natomiast trzeba tłuszczów trans. Dlatego należy raczej zrezygnować z żywności typu fast-food, tłustych frytek czy hamburgerów. Zawarte w tych produktach chemiczne dodatki dodatkowo zaburzają pracę mózgu i uzależniają.

Bardzo słone potrawy i słone przekąski także są niekorzystne. Powodują zatrzymywanie wody w organizmie, zaburzają pracę mózgu i podnoszą ciśnienie krwi. Poza tym słony smak uzależnia.

Alkohol i papierosy, po które tak łatwo sięgają nawet bardzo młodzi ludzie, są zabójcze dla mózgu. Kiedy po kolejnym drinku rozkosznie szumi nam w głowie, reakcje chemiczne w naszym mózgu nie mogą zachodzić prawidłowo, bo stan równowagi został zachwiany. Nikotyna zawarta w papierosach powoduje, że mózg nie otrzymuje swojej dawki tlenu i działa gorzej. Kiedy rozregulowane urządzenie nie działa, oddajemy je do naprawy. Ale kiedy urywa nam się film po imprezie, wcale nas to nie martwi. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, jakich spustoszeń mogą dokonać w mózgu nasze ulubione przyjemności. Czy wieczór w zadymionym pubie jest tego wart?