Jak pracować nad własną sylwetką?

Opiekun artykułu: farion
Advertising
Jak pracować nad własną sylwetką?

Jak pracować nad własną sylwetką?

Kiedy nadchodzą ciepłe wiosenne dni i zdejmujemy grube zimowe kurtki, często okazuje się, że powinniśmy popracować nad własną sylwetką. Długie zimowe wieczory i świąteczne atrakcje zrobiły swoje, a tymczasem przed nami lato, czas zwiewnych kreacji, kiedy odsłaniamy swoje ciało. Czy mamy czym się pochwalić na plaży lub na basenie? Jeśli nie jesteśmy zadowoleni z tego, co widzimy w lustrze, warto coś dla siebie zrobić.

Advertising
Advertising
  • Działaj rozważnie

    Często jesteśmy niecierpliwi i chcielibyśmy uzyskać efekt jak najszybciej. Jeśli jednak pewne zaniedbania nagromadziły się w ciągu kilku miesięcy, nie uda się tego naprawić w tydzień. Dlatego trzeba działać rozważnie. Najlepiej opracować plan. Można zacząć od ustalenia aktualnej wagi oraz dokonania pomiarów w strategicznych miejscach, jak biust, talia i biodra. Warto precyzyjnie określić, jaki efekt chce się uzyskać. Może to być docelowa masa ciała albo określony rozmiar. Możliwe też, że wystarczy niewielka korekta sylwetki. Przydatna może się okazać konsultacja z dietetykiem albo lekarzem.

  • Jak poprawić sylwetkę?

    Jak poprawić sylwetkę?

    Można zrobić bardzo wiele rzeczy, aby skorygować swoją sylwetkę. Jeśli chcemy pozbyć się zbędnych zapasów, które w postaci sadełka nasz organizm nagromadził sobie na później, warto pomyśleć o dobraniu odpowiedniej diety, która spowoduje redukcję wagi. Pomocne będą również ćwiczenia spalające tłuszcz. Aby bilans energetyczny był ujemny, co jest warunkiem spadku wagi, należy odpowiednio dobrać ilość spożywanego pożywienia oraz poziom aktywności fizycznej. Pomocna może być także praca nad postawą, którą ułatwi pływanie oraz ćwiczenia wzmacniające kręgosłup. Jeśli jest potrzeba rozwinięcia pewnych mięśni, warto pomyśleć o ćwiczeniach na siłowni.

  • Czego należy unikać?

    Bardzo ostrożnie trzeba dobierać dietę. W zasadzie najbezpieczniejsze jest po prostu zdrowe odżywianie. Nie trzeba cudów, wystarczy zrezygnować z niektórych niezdrowych składników naszego codziennego menu (słodycze, napoje gazowane, słone przekąski, żywność przetworzona i konserwowana chemicznie) i waga zaczyna spadać. Jeśli do tego zadbamy, by nie jeść kalorycznych posiłków tuż przed pójściem spać, nie przejadać się i pić dużo wody – schudniemy na pewno. Starannie należy dobierać także ćwiczenia. Typ ćwiczeń, ich ilość, długość treningu powinny być przemyślane. Nie zaszkodzi konsultacja lekarska, zwłaszcza jeśli nasze zdrowie nie jest idealne. To, że jakieś ćwiczenia są modne i pomogły twojej koleżance, nie oznacza, że są wskazane również dla ciebie. Dobierając trening niewłaściwie, można sobie bardzo zaszkodzić, na przykład na skutek nadmiernego obciążenia kręgosłupa czy układu sercowo-naczyniowego. Rozważnie należy także poodchodzić do wszelkich cudownych środków, medykamentów czy suplementów diety, które mają zapewnić natychmiastowe schudnięcie. Reklamy nie mówią prawdy – żeby schudnąć jeden kilogram, musimy spalić około 7000 kalorii. Jeśli jakaś kuracja obiecuje utratę wagi rzędu kilograma dziennie, polega na odwodnieniu organizmu, a nie na spalaniu tłuszczu.

  • Jak styl życia może nam pomóc?

    Jak styl życia może nam pomóc?

    Im szybciej schudniemy, tym bardziej prawdopodobne jest, że pojawi się efekt jo-jo. Najlepiej redukować wagę powoli, wtedy efekt jest trwalszy, a my – zdrowsi. Naturalny, powolny rytm chudnięcia może nam zapewnić zmiana stylu życia. Nie trzeba od razu robić rewolucji, wystarczą drobne korekty. Usuń z codziennego menu niezdrowe produkty. Pij odpowiednią ilość wody i jedz rano śniadanie. Wysypiaj się – niedobór snu zaburza gospodarkę hormonalną. Nie unikaj ruchu – spaceruj, kiedy tylko możesz, nawet robiąc zakupy. Poświęć choć kilka minut dziennie na ćwiczenia. Tańcz – to świetna gimnastyka, a przy okazji rozrywka. Omijaj windy i wchodź po schodach. Spróbuj zachęcić rodzinę lub znajomych do wycieczek za miasto – to bardzo zdrowy sposób spędzania wolnego czasu.