Sposoby na zdrowe opalanie
Sposoby na zdrowe opalanie
Ciepłe, wiosenne promienie słoneczne kuszą, żeby wystawić twarz lub całe ciało do słońca. Im dalej, im bardziej temperatura rośnie, tym więcej osób chce skorzystać ze słonecznych kąpieli. Jednak samo położenie się na kocu w stroju kąpielowym i poddanie promieniowaniu przez kilka godzin może być niebezpieczne. Opalanie wymaga umiaru oraz przestrzegania kilku zasad. Oto one.
Nie dla przeterminowanych kremów
Tylko część promieniowania słonecznego jest szkodliwa dla skóry, jednak już ta część może zwiększyć ryzyko zachorowania na raka oraz poparzyć naskórek. Z tego powodu trzeba się przed nią dobrze chronić. Oznacza to, że co roku należy kupić nowy krem ochronny. Korzystanie z zakupionego rok wcześniej nie przyniesie efektów, ponieważ zdążył on już stracić swoje dobroczynne właściwości.
Typ skóry
Zakup jednego kremu dla całej rodziny nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem. Oczywiście lepiej mieć nawet jeden niż żadnego, jednak trzeba pamiętać, że każdy ma inny rodzaj skóry i najlepiej dobrać krem do karnacji, a nawet wieku. Dzieci powinny być smarowane filtrem SPF 50, do tego wodoodpornym, który zabezpieczy wrażliwy naskórek. Krem o takiej samej wartości powinny stosować osoby o bardzo jasnej skórze i opalające się na czerwono. Natomiast ci, którzy opalają się na brązowo, mogą stosować kremy z filtrem SPF 40 albo 30.
Bezpieczne godziny
Bezpieczne opalanie to również korzystanie z bezpiecznych godzin, w czasie których słońce nie pali bardzo mocno. Najgorszą godziną na leżakowanie na plaży jest pora od 11:00 do 15:00, jednak wtedy właśnie najwięcej osób decyduje się na opalanie. W związku z tym trzeba pamiętać nie tylko o dobrym kremie, ale również o nakryciu głowy, choć najlepiej w miarę możliwości opalać się w innych porach.
Ochrona głowy
O ochronie główek dzieci zazwyczaj pamięta się przez cały rok. Warto tak samo pamiętać o ochronie własnej głowy. Najlepsze do tego są kapelusze, które zapewniają ochronę głowy, twarzy, karku oraz uszu, wykonane z jasnych materiałów. Czapki z daszkiem to za mało, ponieważ nie chronią karku, podobnie jak chustki zakrywające tylko część głowy oraz kapelusze słomkowe. Przydają się one bardziej na czas popołudniowego spaceru, lecz nie w trakcie leżenia na plaży.
Dużo wody
W czasie opalania niezbędne są nie tylko kremy, ale również woda. Jednak nie po to, żeby zanurzyć się w niej i przyśpieszyć opalanie. Jest potrzebna od wewnątrz, dostarczana w postaci picia, najlepiej wody mineralnej, lekko chłodnej albo o temperaturze pokojowej. Dostateczna ilość wody nie dopuści do pojawienia się udaru słonecznego oraz wysuszenia skóry, co bywa częstym efektem opalania, zwłaszcza długotrwałego. Najlepsze efekty przynosi wypijanie 3 – 4 litry wody dziennie. W trakcie letnich upałów nie jest to trudne.
