Sposoby na zamarznięte drzwi w samochodzie

Lepiej zapobiegać niż leczyć – ta zasada sprawdza się również przy pielęgnacji samochodu. Najlepiej zrobić wszystko, aby nie dopuścić do zamarznięcia zamka. Oznacza to regularne używanie odpowiednich specyfików. Najlepiej sprawdza się wazelina techniczna, którą należy smarować uszczelki, chroniąc je tym samym przed działaniem szkodliwych czynników, w tym mrozu. Nie jest ona droga, jej koszt nie przekracza zazwyczaj 10 złotych. Ważne jest również stosowanie pochłaniaczy wilgoci, ponieważ to ona, zamarzając, sprawia, że nie da się otworzyć drzwi. Obie rzeczy można znaleźć bez problemu w sklepach z wyposażeniem do samochodów.

Gdy drzwi samochodu nie chcą się poddać i łatwo otworzyć, najlepiej spróbować otworzyć je od środka. W tym celu należy otworzyć bagażnik i spróbować wsunąć się do wnętrza pojazdu. W niektórych modelach nie jest to problem, ponieważ z bagażnika można łatwo dostać się na tylne siedzenie oraz na fotel kierowcy. Gdy już się to uda, należy rozpocząć ogrzewanie samochodu. Po 5 minutach można podjąć próby otworzenia drzwi, jednak nie na siłę, aby nie uszkodzić uszczelek. Jeżeli 5 minut to za mało, warto odczekać jeszcze trochę. Kiedy już uda się je otworzyć, trzeba wytrzeć uszczelki suchą ścierką i nasmarować wazeliną. Dzięki temu problem nie pojawi się ponownie, gdy będzie się chciało wrócić z pracy do domu.

Odruchowo, kiedy drzwi są zamarznięte ciągnie się je do siebie, z nadzieją, że nagle ustąpią pod tym ruchem i otworzą się. Zamiast tego warto wykonać odwrotny ruch i dociskać drzwi. Pod naciskiem lód zalegający na uszczelkach może zacząć kruszyć się i gdy pociągnie się je do siebie po raz drugi, drzwi ustąpią, pozwalając wejść do środka.

Kolejnym sposobem na poradzenie sobie z zamarzniętym zamkiem jest użycie odmrażacza do szyb lub aerozolu do odmrażania zamków. Oba są bezpieczne dla gumy, lakieru oraz samochodowych uszczelek. Należy zaaplikować je na zamek oraz problematyczne łączenie między drzwiami a resztą pojazdu i czekać. Efekt nie będzie natychmiastowy, więc potrzeba cierpliwości, lecz po 3 – 5 minutach można pociągnąć drzwi do siebie i sprawdzić, czy lód zaczyna się kruszyć.

Czasami razem z drzwiami zamarza zamek. Jest to dodatkowa trudność. Przez nieodpowiednie działanie łatwo go uszkodzić. Najlepiej nie ryzykować polewania go gorącą wodą, podobnie jak nie należy próbować tak otwierać całych drzwi. Można za to użyć termoforu wypełnionego ciepłą wodą. Temperatura rozpuści zalegający lód, jednocześnie nie powodując uszkodzeń.