Jak postępować z osobą chorą na agorafobię?
Jak postępować z osobą chorą na agorafobię?
Lęk jest typowym doświadczeniem, z którym każdy miał do czynienia. Często lęk nasila się do tego stopnia, że nabiera charakteru fobii. Obawiamy się różnych rzeczy: latania samolotem, ciemności, burzy, pająków, węży, ciasnych pomieszczeń, wizyty u dentysty… Niekiedy fobie są bardzo specyficzne, są na przykład osoby, w których lęk budzą kwiaty doniczkowe albo mosty. Jedną z bardziej znanych fobii jest lęk przed otwartą przestrzenią, czyli agorafobia. Jak postępować z osobą chorą na agorafobię, dowiesz się z tego artykułu.
Na agorafobię cierpiał polski pisarz, Bolesław Prus.
Czym jest agorafobia?
Agorafobia, czyli w powszechnym rozumieniu lęk przed otwartą przestrzenią, jest zaburzeniem bardzo skomplikowanym. Tak naprawdę nie sama przestrzeń przeraża chorego, ale fakt, że znajduje się w miejscu, którego nie może opuścić bez zwracania na siebie uwagi i gdzie nie może liczyć na uzyskanie pomocy. Dlatego cierpiący na agorafobię nie znoszą tłumu i obawiają się podróżować środkami publicznego transportu. Otwarta przestrzeń (parking, plac, most) jest równie przerażająca jak wnętrze dużego budynku publicznego (galeria handlowa, kino, teatr). Dla chorego na agorafobię przebywanie samotnie poza domem jest niemożliwe, pomału staje się więc więźniem własnych lęków.
Jakie są objawy agorafobii?
Agorafobia pojawia się najczęściej jako następstwo zespołu lęku panicznego. Polega on na występowaniu prowadzącego do napadu paniki silnego lęku, nie mającego realnych podstaw. Napad paniki może trwać krótko, kilka minut, ale czasem jest dłuższy, nawet dwugodzinny. Towarzyszą mu takie objawy, jak mocne bicie serca lub przyspieszenie jego rytmu, zawroty głowy, duszności, nudności, uderzenia gorąca lub zimna, lęk przed śmiercią albo utratą zmysłów. Pacjent zaczyna unikać okoliczności związanych z atakiem paniki, czyli na przykład miejsc, w których się to zdarzyło. Jest to tak zwany lęk antycypacyjny, ponieważ osoba chora obawia się, że dopadnie ją atak lęku (lęk przed lękiem). W ten sposób może rozwinąć się agorafobia. Chory obawia się coraz większej liczby miejsc, które kojarzy z lękiem, a w końcu przestaje wychodzić z domu.
Jak traktować chorego na agorafobię?
Nie należy lekceważyć objawów i zmuszać chorego do przełamania lęku, gdyż skutek będzie odwrotny. Sytuacja bliskich osoby chorej na agorafobię jest jednak trudna. Muszą cierpliwie znosić zachowania dla nich całkowicie niezrozumiałe i dziwaczne i dostosowywać się do ograniczeń wynikających z choroby. Konieczna jest cierpliwość i wyrozumiałość. Chory unika kontaktów z ludźmi, nie wychodzi z domu, nie może w związku z tym podjąć pracy, załatwić sprawy w urzędzie czy zrobić zakupów. Jest całkowicie zdany na opiekę rodziny, a jednocześnie zamyka się we własnym, często niewielkim świecie, w trudniejszych przypadkach ograniczonym nawet do jednego pokoju. Kiedy przejście do kuchni czy łazienki budzi silne obawy, chory staje się osobą prawie całkowicie niesamodzielną. Członkowie rodziny mogą czuć się bezsilni. Jeśli nie radzą sobie z tą sytuacją, powinni skonsultować się z psychologiem.
Jak można pomóc choremu na agorafobię?
Agorafobia może całkowicie wykluczyć chorego z życia społecznego. Jeśli bliscy nie potrafią zaakceptować sytuacji, może dojść do rozpadu rodziny. Dla chorego z agorafobią najważniejsze jest zrozumienie, co przeżywa, bo choć jego lęki mają przyczyny irracjonalne, dla niego są jak najbardziej rzeczywiste. Pomóc może odpowiednia terapia. W leczeniu wykorzystuje się środki przeciwlękowe i antydepresyjne. Oprócz tego prowadzona jest psychoterapia, która umożliwia ujawnienie źródeł lęków i pozwala choremu na uwolnienie się od nich. Chorym na agorafobię bardzo pomagają medytacje, relaksacja oraz desensytyzacja. Desensytyzacja, czyli odwrażliwianie, polega na oswojeniu chorego z sytuacją wywołującą lęk poprzez tworzenie jej łagodniejszych wersji. Jest to typowa terapia stosowana w przypadku fobii.