Jak uniknąć suchej skóry w czasie zimy?
Jak uniknąć suchej skóry w czasie zimy?
Sucha skóra to przede wszystkim zimowy problem. Zimno na zewnątrz, mróz, wiatr, ogrzewanie w pomieszczeniach, ciepłe kąpiele dla rozgrzania, wszystko to sprawia, że skóra traci swoje naturalne nawilżenie. Staje się sucha, a nawet zaczyna się łuszczyć, co może prowadzić do bolesnego pękania naskórka. Żeby temu zapobiec, warto już od późnej jesieni i przez całą zimę stosować odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne.
Nawilżanie skóry
Podstawą pielęgnacji jest codzienne nawilżanie skóry. Nawet jeżeli nie jest ona jeszcze sucha, warto codziennie, po kąpieli nacierać ją balsamem, a twarz kremem nawilżającym z witaminą A+E. Kremy nie dopuszczą do zniknięcia warstwy ochronnej ze skóry i zabezpieczą ją w czasie wychodzenia na zewnątrz. Im zimniej, tym częściej powinno się włączyć do codziennego stosowania olejki nawilżające. Najlepiej stosować je po prysznicu lub kąpieli na delikatnie wilgotną skórę, pokrywając nią całe ciało od stóp po szyję. Olejki i oliwki działają intensywniej niż zwykłe balsamy i wnikają głębiej. Dla skóry twarzy warto zacząć stosować serum głęboko nawilżające. Można stosować tylko je lub po odczekaniu 5 minut od nałożenia pokryć twarz kremem regenerującym skórę.
Kąpiel i prysznic
Gdy zima i śnieg za oknem, częściej niż latem marzy się o ciepłej kąpieli. Niestety, gorące i długie kąpiele przyczyniają się do przesuszenia skóry. Nie powinno się ich zimą stosować zbyt często – maksymalnie raz dziennie, choć najlepiej co dwa dni. Nie powinny być również zbyt długie i ograniczyć się do 20 – 30 minut wylegiwania się w wodzie. Warto do wody dodać olejki eteryczne – cytrusowy, eukaliptusowy – lub 1 łyżeczkę oliwy z oliwek. W czasie kąpieli rozszerzają się pory, więc ciało wchłonie substancje nawilżające. Samą kąpiel powinno się zakończyć chłodnym prysznicem, a następnie owinąć się ręcznikiem i poczekać, aż resztki wody same się wchłoną. Intensywne wycieranie się nie jest wskazane.
Ważny peeling
Im mniej nawilżona skóra, tym więcej martwego naskórka produkuje. Żeby problem nie pogłębiał się, trzeba pamiętać o regularnym wykonywaniu peelingu nie tylko twarzy, ale całego ciała. Dzięki temu zabiegowi zbędny naskórek zostanie usunięty, a późniejsze stosowanie balsamu będzie przynosiło lepsze efekty. Można używać peelingów kupnych. Warto wtedy wybierać takie, które nie mają grubych ziarenek i są przeznaczone do skóry suchej. Można również skorzystać z peelingów domowych, np. z cukru. Wystarczy zmieszać 2 łyżki cukru, 2 łyżki miodu i 1 łyżkę oliwy z oliwek, a następnie wymieszać razem, aż do uzyskania gładkiej konsystencji. Cukier złuszcza naskórek, miód odżywia, a oliwa nawilża. Taki peeling może być stosowany zarówno na twarz, jak i na całe ciało.
Ochrona przy wychodzeniu
Ważnym elementem pielęgnacji skóry zimą, aby nie dopuścić do jej przesuszenia, jest zadbanie o nią przed wyjściem z domu. Poza kremem nawilżającym, nakładanym po umyciu twarzy, należy użyć także kremu z filtrem UV. Zimą takie właściwości kremu pomagają w ochronie nie tylko przed promieniami słonecznymi, ale przede wszystkim przed ujemną temperaturą. Na usta najlepiej nakładać pomadki ochronne na bazie wazeliny lub krem z witaminą A, który nawilży je i nie dopuści do pękania cienkiego naskórka.