Ciepłe kąpiele i ich zalety
Ciepłe kąpiele i ich zalety
Wiele czasopism dotyczących zdrowia podpowiada, że zimny prysznic jest zdrowszy dla organizmu, poprawia krwiobieg, stan skóry i orzeźwia. Z tego powodu ciepłe kąpiele zyskują zdecydowanie gorszą opinię, mimo że na to nie zasłużyły. Być może codzienna ciepła kąpiel nie jest wskazana, jednak dwa razy w tygodniu lub w wyjątkowych sytuacjach przyniesie ciału więcej dobrego niż zimny prysznic.
Ukojenie nerwów
Po ciężkim dniu pełnym pracy oraz stresujących sytuacji ciepła kąpiel może być idealnym środkiem relaksującym. Już sama ciepła woda omywająca ciało dostarcza przyjemności i sprawia, że napięcie znika, jednak warto poświęcić przygotowaniu kąpieli chwilę czasu, żeby stała się jeszcze skuteczniejsza. W łazience można zapalić świece, aby stworzyć miły nastrój, a do wody wlać trochę olejków eterycznych o działaniu uspokajającym i odprężającym. Najlepiej sprawdza się olejek lawendowy oraz z drzewa herbacianego, oba pachną odświeżająco, a w połączeniu z ciepłą wodą działają relaksująco. Trzeba także zwrócić uwagę, by woda była ciepła, ale nie gorąca, ponieważ kąpiel, w czasie której można się poparzyć, nie będzie zadowalająca.
Na ból mięśni
Gdy rozpoczyna się przeziębienie albo grypa lub po dniu pracy, kiedy mięśnie są obolałe i sztywne, nic tak nie pomaga, jak kąpiel. Działa ona niczym wodny masaż. Wystarczy nalać do wanny ciepłej wody, wsypać 3 łyżki soli do kąpieli i zanurzyć się aż po szyję. Temperatura wody sprawia, że krążenie w ciele staje się o wiele intensywniejsze, poprawia się ukrwienie skóry oraz dochodzi do rozkładu kwasu mlekowego, który jest przyczyną bólu mięśni i zakwasów. Sól dodana do wody działa dodatkowo łagodząco na obolałe części ciała oraz wygładza skórę.
Poprawa odporności
Zaskakującym efektem ciepłych kąpieli, z wodą nie przekraczającą 37 stopni Celsjusza, jest poprawa odporności. Chociaż naprzemienny, ciepło-zimny prysznic hartuje ciało, poprawiając krążenie, to właśnie dzięki kąpieli człowiek staje się odporniejszy. Z tego powodu dobrze jest zażywać ich jesienią oraz zimą, kiedy szczególnie należy dbać o układ odpornościowy. Taki wpływ na ciało możliwy jest dzięki temu, że w czasie wylegiwania się w ciepłej wodzie otwierają się pory w skórze i jest ono czyszczone z toksyn, zabijane są różnego rodzaju bakterie, które mogą wywoływać infekcje. Dodatkowo skóra lepiej nawilżona. Trzeba jednak uważać, ponieważ zbyt długa kąpiel działa w drugą stronę i może skórę wysuszyć.
Pielęgnacja w kąpieli
Kąpiel może stać się także zabiegiem pielęgnacyjnym, z którego można skorzystać w sposób prosty i przyjemny, zwłaszcza zimą, kiedy skóra jest przesuszona przez działanie kaloryferów. Do ciepłej wody warto dodać olejek nawilżający, np. kokosowy, dzięki któremu skóra będzie nawilżana przez całą kąpiel. Ważne jest również pamiętanie, żeby z kąpieli wychodzić poprzez stopniowe sprowadzanie ciała do jego naturalnej temperatury. Należy zacząć od dolewania zimnej wody do ciepłej, aż ciało powoli się ochłodzi i uspokoi układ krążenia, rozbudzony działaniem ciepłej wody. Dopiero wtedy można wyjść z wanny i rozpocząć nacieranie ciała balsamem albo oliwką.