Jakie kolczyki dopasować do fryzury?

Krótkie włosy lubią współgrać z małymi kolczykami. W przypadku fryzur z krótkich włosów swoboda w wyborze kolczyków jest jednak dość spora. Tu jednak należy zadbać o inną poważną kwestię, czyli kształt twarzy. Taki sam zarys twarzy i kolczyków jest nieodpowiedni, a wygląd będzie budził wiele zastrzeżeń. Toteż kobiety o owalnej twarzy powinny wybierać okrągłe kolczyki. Panie z kwadratowymi rysami twarzy dobrze wyglądają w takich, które pozwolą im na wysmuklenie rysów, czyli w elipsach, kołach i okręgach. Okrągłe twarze natomiast wyglądają najlepiej w połączeniu z długimi kolczykami.

Jeśli twoje włosy są gęste i nie masz problemów z tym, by je wyeksponować, zawsze stawiaj na duże kolczyki. Mniejsze zginą w puszystych włosach i nie dadzą żadnego rezultatu. Przy burzy włosów dobrze sprawdzają się duże koczyki w stylu etno.

Gdy cała twarz jest wyeksponowana i podkreślona gładką fryzurą typu kok, najlepiej zakładać do niej kolczyki, które jeszcze bardziej ją rozświetlą. Efekt murowany. Kolczyki zatem powinny błyszczeć i stanowić mocną ozdobę twarzy. W tym przypadku ich wielkość nie gra roli. Albo stawiasz na lśniący minimalizm, albo ociekasz przepychem.

Warkocz zawsze będzie miał coś z dziewczyńskiego wyglądu. Niby grzecznie, a zalotnie łączyć się będzie koniecznie z niewielkich rozmiarów kolczykami w kształcie małych kulek. W przypadku tej fryzury lepiej, gdy nic nie wisi i nie dynda. Im mniejsze i bardziej fantazyjne kolczyki, tym bardziej będą współgrać z warkoczem.

Proste włosy uczesane na bok z odsłoniętym jednym uchem wymagają gustownej i eleganckiej ozdoby uszu. Włosy blond nienagannie komponują się ze złotymi okręgami, a włosy ciemne ze srebrem w tym właśnie kształcie. Fryzura na bok pozwala na ciekawą nonszalancję, którą jest bogato zdobiony jeden z kolczyków.