Jakich narzędzi potrzebujesz do położenia wykładziny?

Na tym etapie pracy potrzebujesz przede wszystkim dobrej rozwijanej miarki. Powinna ona mieć cztery albo pięć metrów, aby można było wymierzyć za jej pomocą całą ścianę danego pomieszczenia. Do przycinania wykładziny należy używać noża o wymiennych ostrzach lub dobrze naostrzonych nożyczek. Narzędzie do cięcia nie może być tępe, bowiem brzegi wykładziny muszą być równe, gładko przycięte, a nie poszarpane. Nożem przyłożonym do metalowej linijki lub szyny można wykonać pewne i równe cięcie. Należy go używać na dłuższych odcinkach. Nożyczki są przydatne do wycinania małych fragmentów i linii krzywych.

Jeżeli występują drobne nierówności podłoża, potrzebne ci będą metalowa szpachelka i szpachla gipsowa do ich wyrównania oraz papier ścierny do wypolerowania naprawionej powierzchni. Następnie trzeba usunąć kurz i gruz. Większe fragmenty można zmieść zwykłą szczotką, drobny pył najlepiej usunąć za pomocą odkurzacza.

Lekką wykładzinę w pomieszczeniu o niezbyt dużej powierzchni i nie narażonym na zbyt duży ruch można ułożyć, posługując się taśmą dwustronną. Naklejamy taśmę wzdłuż brzegów pomieszczenia, a następnie w kierunku poziomym i pionowym mniej więcej co 50 cm. Przyklejanie wykładziny za pomocą taśmy dwustronnej jest bardzo łatwe. Wykładzinę stopniowo rozwijamy i wygładzamy, by przykleiła się porządnie w miejscach, gdzie jest naklejona taśma. Należy to robić powoli, by wykładzina się nie przesunęła, bo wtedy naklei się krzywo i trudno będzie to skorygować, nie niszcząc taśmy.

Wykładzina umocowana za pomocą kleju jest bardziej trwała. Jeśli zdecydujesz się na specjalistyczny klej do wykładzin, do jego rozprowadzenia będziesz potrzebował specjalnej pacy ząbkowanej. Natomiast w przypadku kleju wodorozpuszczalnego wystarczy posłużyć się wałkiem. Po przyklejeniu wykładziny należy ją wygładzić (od środka na zewnątrz), by usunąć pęcherzyki powietrza. Można w tym celu posłużyć się gąbką. Staranniejsze umocowanie wykładziny uzyskasz dzięki wykorzystaniu drewnianego klocka i gumowego młotka. Nacisk wystarczy, by klej skutecznie związał, a jednocześnie nie uszkodzi wykładziny.

Po przyklejeniu wykładziny trzeba ją starannie dopasować do obrysu ścian. Wzdłuż ścian docinamy wykładzinę za pomocą specjalnego przycinaka, co zapewnia proste, równe cięcie. Jeśli przycinaka nie mamy, możemy posłużyć się ostrym nożem i metalową linijką, ale wtedy musimy być bardzo precyzyjni. Należy uważać, by linijka nie odsunęła się za bardzo od ściany. Cięcie musi być schowane pod listwą przypodłogową. W problemowych miejscach, na przykład dookoła rur instalacji CO, przycinamy wykładzinę ostrymi nożyczkami.

Listwy mocujemy za pomocą kleju (lub silikonu) albo przykręcamy. To drugie rozwiązanie jest trwalsze i bardziej praktyczne. Do zamontowania listew potrzebne nam będą wiertarka, wkręty i kołki rozporowe oraz odpowiedni śrubokręt. Tak umocowane listwy można zdemontować w razie potrzeby i zamontować ponownie, w przeciwieństwie do przyklejanych, które trzeba po prostu oderwać i umocować na nowo.