Jak postępować z kotem w czasie podróży samochodem?

Kot nie musi się bać
Na ogół sytuacja wygląda tak, że kot przewożony samochodem jest silnie zestresowany i głośno daje temu wyraz. Rozpaczliwie miauczy, obija się wewnątrz swojego pojemnika i próbuje za wszelką cenę z niego wyjść.
Tak jednak wcale nie musi być. Po pierwsze, kota można oswoić z jego kontenerem, pozwalając mu tam sypiać, podając w tym miejscu przysmaki czy kładąc ulubione zabawki. Pojemnik można również spryskać kocimi feromonami, dającymi poczucie bezpieczeństwa.
Jeśli kot nie jeździ samochodem (albo tylko do weterynarza) i boi się samej jazdy, warto przed planowaną wyprawą odbyć kilka krótszych wycieczek, które zaczną się i skończą w domu, żeby zmniejszyć lęk zwierzęcia. Przed samą podróżą można kotu podać przepisane przez weterynarza środki uspokajające.