Jak nie upić się podczas imprezy?
Jak nie upić się podczas imprezy?
Nie wyobrażamy sobie imprezy towarzyskiej bez różnego rodzaju trunków. Choć można doskonale bawić się bez alkoholu, utarło się, że do dobrej zabawy jest on konieczny. Osoby niepijące – z wyłączeniem jedynie tych, które prowadzą i mają odwieźć do domu uczestników imprezy „po spożyciu” – nie są na ogół mile widziane, często zwyczajnie zmusza się je do picia. Co zrobić, żeby w czasie imprezy „nie urwał nam się film”? Jak pić alkohol i nie stracić nad sobą kontroli, dowiesz się z tego artykułu.
Kontroluj sytuację
Wlewanie w siebie kolejnych porcji alkoholu bez jakiejkolwiek świadomej kontroli na ogół kończy się tak, że przebieg imprezy poznajemy z relacji innych osób i mamy szczęście, jeśli nie padliśmy ofiarą jakiegoś niewybrednego żartu. Trzeba zwracać uwagę na to, czy nie szumi nam w głowie za bardzo, i zanim sięgniemy po następny kieliszek albo drinka, ocenić, czy możemy sobie na to pozwolić. Gdy okaże się, że całkiem już blisko do utraty kontroli, lepiej zamiast pić dalej, wyjść na chwilę na powietrze i ochłonąć.
Nie pij na pusty żołądek
Kiedy głodny, zestresowany i zmęczony człowiek napije się alkoholu, efekt będzie natychmiastowy – upije się, nawet jeśli normalnie mu się to nie zdarza. Alkohol jest tak naprawdę toksyczną substancją i wypijany bez osłony, jaką jest dobry posiłek, działa bardzo silnie. Nie na darmo zawsze do wódki podawało się zakąskę, bo tłusty śledź czy kawałek kiełbasy osłabiały działanie „procentów”. Kiedy podczas imprezy wznoszone są kolejne toasty, nie zapomnij o jedzeniu, jeśli nie chcesz skompromitować się i zasnąć na stole albo pod nim.
Nie zapomnij o wodzie
Alkohol nie gasi pragnienia, przeciwnie, doprowadza do odwodnienia organizmu. Jeśli pijesz alkohol, pij także dużo wody. Ci, którzy dodają wodę sodową do whisky, wiedzą, co robią. Woda rozcieńczy wypity alkohol i osłabi jego działanie, a następnego dnia nie będziesz mieć koszmarnego kaca.
Ruszaj się
Jeśli siedzisz cały czas przy stole i opróżniasz kieliszki, wypity alkohol z pewnością pójdzie ci „w nogi”. Kiedy się podniesiesz, trudno ci będzie złapać równowagę i cała zabawa może skończyć się pod stołem, dobrze jeśli nie w towarzystwie soczystego pawia. Jeśli taki scenariusz ci nie odpowiada, pamiętaj, żeby wstać co pewien czas, przejść się trochę, zatańczyć. Ruch ułatwi zmetabolizowanie spożytego alkoholu.
Mieszane towarzystwo jest niebezpieczne
Stara dobra zasada mówi, że nie należy mieszać różnych trunków, gdyż działanie alkoholu jest wówczas silniejsze. Szczególnie podstępne jest połączenie z różnymi trunkami piwa oraz szampana. Staraj się trzymać jednego rodzaju trunku, najlepiej wytrawnego wina czy po prostu czystej wódki. Różnego rodzaju słodkie nalewki domowe czy likiery są szczególnie niebezpieczne, bo łatwo można się nimi upić.
