Jak zaoszczędzić na gazie?
Jak zaoszczędzić na gazie?
Oszczędzać można niemal na wszystkim. Owszem, na takich rzeczach jak buty, sprzęt do pracy, kosmetyki do twarzy czy jedzeniu w żadnym wypadku nie wolno, bowiem narażamy się na utratę zdrowia, lecz gaz na szczęście nie należy do żadnej z tych kategorii. Bardzo łatwo jest marnować gaz, czasem kompletnie nieświadomie, poprzez złe nawyki. Wydaje nam się przy okazji, że jest to bardzo tanie źródło energii, a to błąd, gdyż rachunek potrafi naprawdę zaskoczyć. Szczególnie wtedy, gdy nie przestrzegamy pewnych reguł. Na co zwracać uwagę, by nie łapać się za głowę, odbierając pismo z gazowni?
Ustaw poprawnie piecyk gazowy
Nie pozwól, by gaz marnował się na podgrzewanie wody do temperatury, której i tak nie będziesz w stanie znieść. Ustaw siłę ognia tak, byś nie musiał mieszać gorącej wody z zimną, tylko uzyskał ją od razu po odkręceniu kurka z gorącą wodą. Oprócz oszczędności ma to dodatkowe zalety w postaci tego, że nie poparzysz się nigdy, biorąc prysznic bądź myjąc dłonie. Nawet bateria ustawiona na maksymalne ciepło nie spowoduje, iż w popłochu będziesz próbował wyregulować temperaturę wody.
Wyłączaj wodę pod prysznicem
W tym przypadku zaoszczędzisz nie tylko gaz, ale i wodę. Jaki ma sens to, żeby lała się woda w momencie, gdy myjesz szamponem głowę albo szorujesz mydłem stopy? Nie dość, że leje się niepotrzebnie, to na dodatek przeszkadza ci w porządnym spienieniu szamponu i umyciu włosów, gdyż wszystko spłukuje. Wyłącz wodę i używaj jej tylko do spłukiwania. Różnica w rachunkach będzie znaczna. Planując zakup wanny, nie wybieraj tej dużej, przeznaczonej dla kilku osób. Zapewniam cię, że szybko ci się znudzi, a potem przestaniesz z niej korzystać, gdyż nalanie do niej wody nie dość, że będzie trwało wieki, to na dodatek pochłonie ogromne jej ilości. Kup mniejszą, wygodną wannę, do której nie potrzeba nalewać dużo wody.
Gotuj pod przykryciem
Dużym polem do popisu w oszczędzaniu gazu będzie twoja kuchnia. Zmieniając nawyki, możesz sprawić, iż będziesz go zużywać dużo mniej. Gotując potrawy, pilnuj właściwego czasu, oraz ilości wody, którą wlewasz. By zagotować jajko, wystarczy ci malutki garnuszek oraz taka ilość wody, by je zakryła. Nie musisz gotować go w sporym garnku, w którym spokojnie mogłabyś ugotować ich 10. To dotyczy również innych rzeczy, np. ziemniaków. Wlej tyle wody, ile potrzeba, a nie cały garnek. Owszem, woda nie jest droga, lecz jej zagotowanie znacznie się wydłuża. Jeśli to możliwe, to korzystaj z przykrywki i zatrzymuj ciepło w garnku. Zainwestuj również w porządne garnki z grubym dnem, gdyż wystarczy mocno je nagrzać, a następnie zmniejszyć ogień na minimalny i wykorzystać ich pojemność cieplną. Dobrym rozwiązaniem jest też gotowanie na parze. W specjalnych garnkach nie dość, że gotujesz oszczędnie, wykorzystując parę zamkniętą szczelnie w środku, lecz na dodatek możesz ugotować kilka potraw na jednym palniku! To duża oszczędność.