Jak wykorzystać saszetki z żelem krzemionkowym?
Jak wykorzystać saszetki z żelem krzemionkowym?
Kiedy rozpakowujemy zakupy, pozbywamy się wszystkiego, co nie jest nam potrzebne. Wyrzucamy do śmieci pomięte papiery, folie, resztki opakowań. Wyrzucamy również małe saszetki, które się tam znalazły. Nie potrzebujemy ich. I tu się mylimy – zawierają one silikażel (żel krzemionkowy) i doskonale chroniły nabyte przez nas buty czy gadżety elektroniczne przed wilgocią. Saszetki te mogą być bardzo przydatne w gospodarstwie domowym. Jak je wykorzystać, dowiesz się z tego artykułu.
Przechowywanie srebra
Wilgoć jest wrogiem srebra. Srebrne przedmioty należy starannie osuszać przed schowaniem, gdyż jeśli są wilgotne, szybciej pokrywają się ciemnym nalotem. Można tego uniknąć, jeżeli do pudełka, walizeczki czy szkatułki, w których srebra są przechowywane, włożymy saszetki z żelem silikonowym. Pochłonie on wilgoć, a my zabezpieczymy swoje skarby.
Dla kolekcjonerów
Jeżeli ktoś kolekcjonuje przedmioty wrażliwe na wilgoć, też może wykorzystać saszetki z silikażelem. Do pudełek, w których przechowywana jest kolekcja pocztówek czy monet albo klasery ze znaczkami pocztowymi, warto włożyć saszetki, żeby chronić cenne zbiory przed wilgocią i pleśnią.
Ochrona przed rdzą
Metalowe przedmioty pod wpływem wilgoci pokrywają się rdzą. I w tym przypadku pomocne mogą być saszetki z żelem krzemionkowym. Można je włożyć do skrzynki na narzędzia, dzięki czemu unikniemy pojawienia się na nich rdzy. Dobrze jest wrzucić saszetki do pudełek czy puszek, w których trzymamy gwoździe i inne drobne metalowe elementy, podatne na rdzę, a trudne do konserwacji. Saszetki mogą wykorzystać także myśliwi do zabezpieczenia przed wilgocią swojej broni, a wędkarze – przynęt.
Ochrona przed pleśnią
Duży problem to w naszych gospodarstwach domowych pleśniejące pieczywo. Nie jest miło, kiedy rano stwierdzamy, że nie ma z czego zrobić kanapek, bo chleb pokrył się zielonym nalotem. Saszetki pochłaniające wilgoć włożone do pojemnika na pieczywo spowodują, że taka sytuacja nas już nie spotka. Dzięki nim nasze pieczywo nie spleśnieje.
Usuwanie zapachu stęchlizny
Nieprzyjemny zapach wilgoci w naszej szafie czy samochodzie można łatwo wyeliminować, wykorzystując saszetki z silikażelem. Warto wrzucić kilka do szafy czy schowków na drzwiach samochodu, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym. W ten sam sposób można poradzić sobie z przedmiotami, które przeszły zapachem stęchlizny, gdyż były przechowywane w wilgotnym miejscu, na przykład w piwnicy. Często pachną tak stare książki. Wystarczy włożyć je na kilka dni do szczelnej torby i wrzucić tam kilka saszetek z żelem krzemionkowym. Nieprzyjemny zapach powinien zniknąć.
Suszymy kwiaty
Zasuszenie kwiatów jest bardzo proste. Wkładamy je między dwa arkusze bibuły i wkładamy do książki. W ten sposób zasuszamy głównie płatki. Ale co zrobić, jeżeli chcemy zachować kwiaty w ich kształcie, nie chcemy, żeby były płaskie? Kwiaty do zasuszenia tą metodą nie mogą być duże. Wkładamy je do miseczki, a następnie umieszczamy w niej kilka pochłaniających wilgoć saszetek. Po kilku dniach kwiaty będą już suche.
Uratuj swój telefon
Telefon komórkowy, który wpadł do wody, należy szybko otworzyć, wyjąć kartę SIM, a następnie włożyć aparat do szczelnie zamykanej foliowej torby. Umieszczamy w niej również kilka saszetek z silikażelem. Po kilku dniach telefon powinien być już suchy i można go z powrotem uruchomić.
