Jak wybaczyć osobie, która nas skrzywdziła?

Za każdym razem, kiedy rozpamiętujesz doznaną krzywdę, przeżywasz to doświadczenie jeszcze raz. Ma to taki skutek, że cierpisz wielokrotnie. Dlatego warto zrobić wszystko, żeby odsunąć od siebie myśli o tym, co się stało. Kiedy przypominasz sobie doznany ból, jesteś w stanie stresu, co niekorzystnie wpływa na twój organizm. Na skutek przedłużającego się stresu kumuluje się w tobie napięcie, powodując bóle głowy, sztywność barków i karku, problemy z układem trawiennym, objawy nerwicy serca. Jeśli masz zwyczaj „zabierać problemy do łóżka”, pojawiają się kłopoty z zasypianiem, a nawet bezsenność. Spada odporność organizmu i zaczynasz chorować. Tak więc warto wybaczyć i zapomnieć – będziesz spokojniejszy, a przez to zdrowszy.

Nawet jeśli wytłumaczysz sobie, że warto wybaczyć i zapomnieć, nie będzie ci łatwo zapanować nad emocjami. Smutek, żal, gniew, złość, wściekłość z powodu przeżytej sytuacji będą ogarniać cię za każdym razem, kiedy coś lub ktoś ci ją przypomni. Jeżeli stłumisz, wyprzesz te uczucia, nie przysłużysz się sobie. Kumulowanie w sobie niewyrażonych, za to silnych negatywnych uczuć jest bardzo szkodliwe. To po prostu permanentny stres, o którym na co dzień nie pamiętasz, a który niszczy cię od wewnątrz. Gniew i ból trzeba odreagować. Możesz wykrzyczeć swoją złość, wypłakać się z żalu (także jeśli jesteś facetem, to nieprawda, że „chłopaki nie płaczą” – to tylko stereotyp kulturowy). Pomaga rzucanie poduszkami i innymi miękkimi przedmiotami, które nie narobią szkód. Doskonała jest aktywność fizyczna. Jeśli trenujesz boks lub podobną dyscyplinę sportu, szybko uporasz się z niepożądanymi emocjami. Natomiast nie wsiadaj w gniewie do samochodu, aby odreagować poprzez szybką jazdę – to może się skończyć tragicznie.

Aby wybaczyć komuś, trzeba go zrozumieć. Spróbuj postawić się w sytuacji osoby, która cię skrzywdziła, i zastanowić się, co nią kierowało. Może tak naprawdę nie chciała zrobić nic złego, a zachowała się niewłaściwie z powodu własnej niskiej samooceny albo strachu? Może ma poważne problemy i to wywołało przykrą dla ciebie reakcję? Rozważ, jakie byłoby twoje zachowanie w analogicznej sytuacji, może podobne? Kiedy utożsamisz się z osobą, która cię skrzywdziła, wybaczenie będzie łatwiejsze. Natomiast jeśli krzywda, której doznałeś, była bardzo poważna, może to nie wystarczyć. Być może warto byłoby skorzystać z pomocy terapeuty. Możesz oczywiście próbować samodzielnie uporać się z problemem. Jeśli odnajdziesz sens w tym przykrym i bolesnym doświadczeniu, będziesz na dobrej drodze. Zamiast pielęgnować w sobie urazę, staniesz się silniejszy.