Jak ukoić po kłótni skołatane nerwy?
Jak ukoić po kłótni skołatane nerwy?
Jeżeli należysz do ludzi, których określa się mianem choleryków, zapewne wiesz, z jakim stanem masz do czynienia po kłótni, mniejszej sprzeczce lub konkretnej awanturze. Twój słowotok nawet gdy odbiorcy nie ma już w zasięgu ręki i wzroku, wciąż nie daje ci spokoju, a ty chcesz po prostu wyjść z siebie. Zapewne chodzi ci również o to, by racja była po twojej stronie. Tak czy inaczej, należy ci się w tej sytuacji duża porcja spokoju, o którą sam musisz zadbać.
Wyhamuj złe emocje, nazwij je
Złych emocji po kłótni jest już w tobie zanadto dużo. Teraz musisz ochłonąć. Pamiętaj, że nerwy mają bardzo zły wpływ na twoje zdrowie, które podkreślam, jest tylko twoje. Nie obwiniaj więc już dłużej, nie doszukuj się niczego nowego, a określ sam przed sobą, na co jesteś zły i nazwij swoje negatywne emocje. Na tym etapie zakończ swój słowotok i zabierz się za siebie, by dalej nie brnąć zaciekle w złość.
Świeże powietrze, świeższy umysł
Gdy jesteś zły, twoje myśli krążą wokół złych emocji, które bardzo negatywnie na ciebie wpływają. Po drugie, twoje długie znęcanie się nad samym sobą z powodu złego samopoczucia, rozdrażnienia czy wściekłości niczego nie rozwiązuje. Dlatego pozwól sobie na dotlenienie swojego umysłu i całego organizmu. W tym celu wyjdź na świeże powietrze, choćby na dworze panował ziąb i była późna godzina. Takie otrzeźwienie umysłu to najlepsze lekarstwo na skołatane nerwy i złość. Po kilkunastu minutach spaceru, po powrocie do domu, zdasz sobie sprawę z tego, że działałeś pod wpływem emocji i zauważysz pierwsze efekty uspokojenia. Będziesz również umiał spojrzeć na sprawę z perspektywy czasu.
Czas na dostarczenie energii
Teraz nastąpił moment, w którym doznałeś uspokojenia. Jeśli pozostawisz sprawy samym sobie, złość powróci. Dlatego musisz posilić się czymś, by łatwiej było ci zacząć trzeźwo myśleć. Wypij zatem kawę, słuchając dobrej muzyki, zjedz coś słodkiego, by powrócić do żywych. Dla ukojenia nerwów możesz obejrzeć film, który od dawna czekał w kolejce lub wziąć do ręki książkę. Te metody, choć wydają się błahe w porównaniu z tym, jak teraz się czujesz, są naprawdę skuteczne, bylebyś miał chęć z nich skorzystać.
Stwórz plan działania
Dziś czy dopiero jutro, ale stwórz plan działania na kolejne dni. Jeśli musisz rozwiązać sprawę, która spędziła ci sen z powiek i dopuściła, by puściły ci nerwy, zapewne musisz ją rozwiązać. Teraz jednak swoje przemyślenia i racje wylejesz na papier, by nie pozwalać sobie na obciążanie swojego organizmu tak silnymi nerwami. Kartkę tę możesz przekazać odbiorcy lub podczas kolejnego spotkania posilać się nią, bez wywoływania w sobie agresji, złości i negatywnych emocji. Spróbuj choć raz sprecyzować swoje myśli bez obwiniania nikogo, a zobaczysz, że dojście do kompromisu jest o wiele łatwiejsze, niżbyś przypuszczał. Emocje bowiem dużo niszczą, dlatego należy je umieć kontrolować.