Jak pływać z większą prędkością?
Jak pływać z większą prędkością?
Lubisz sobie popływać ze znajomymi, lecz denerwujesz się, gdy podczas każdej rywalizacji dopływasz jako ostatni, mimo iż dajesz z siebie wszystko? Czasem dobre chęci oraz wysiłek idą na marne, jeśli pływamy niewłaściwą techniką. Przez drobne błędy sprawiamy, że męczymy się nad tym, by pokonać opory wody, zamiast sprawić, by zostały wyeliminowane. O czym należy pamiętać, by móc pływać szybciej? Szybsze ruchy niekoniecznie będą skutkować szybszym płynięciem, ale o tym zapewne już się przekonałeś, prawda?
Jedna ręka pracuje, druga odpoczywa
Aby zapewnić sobie możliwość pływania z większą prędkością, w pierwszej kolejności musisz zadbać o to, by wyeliminować wszelkie opory. Jednym z najbardziej oczywistych jest odpowiedni strój. Przylegające kąpielówki okażą się dużo lepsze od obszernych, powiewających w wodzie spodenek. Jeśli masz długie włosy, konieczny będzie czepek, który sprawi, że twoja głowa będzie bardziej opływowa. Drugą sprawą jest odpowiednia praca rąk. W czasie gdy jedna ręka wykonuje zamach, druga powinna być ułożona wzdłuż tułowia, by nie utrudniała jej pracy. Warto tego przypilnować i myśleć o tym podczas pierwszych prób nauki, a z czasem styl ten wejdzie nam w krew.
Spokojne ruchy
Zapewne widziałeś nieraz osobę, która szamotała się wodzie jak karp przed wigilią, machając szybko rękami na wszystkie strony, lecz tak naprawdę efekty były tego znikome. Mniej bowiem ważne jest to, ile ruchów rękami wykonamy, a znacznie bardziej to, jak dużo dzięki jednemu z nich przepłyniemy. Innymi słowy każdy ruch ręką musi być wykonany w taki sposób, by jak najdalej nas odepchnął. Zwiększenie częstotliwości ruchów przy złej technice będzie skutkowało tylko tym, że szybciej się zmęczymy. Wykonuj ruchy rękami powoli i płynnie, wyobrażając sobie, że swą nadludzką siłą odpychasz tę całą masę wody.
Tułów
Pamiętaj, że pracujesz nie tylko rękami, ale także tułowiem. Obracaj go za każdym razem, gdy robisz wymach. Zwiększysz dzięki temu swoją siłę odpychania, a także mniej się zmęczysz. Nie wynurzaj głowy za każdym obrotem, lecz tylko wtedy, gdy będziesz potrzebował zaczerpnąć powietrza. Nie musisz też wynurzać całej głowy, wystarczy, że wynurzysz usta. Mając zanurzoną cały czas głowę, zmniejszysz opory wody.
Nogi
Jednym z największych błędów, jakie popełniają osoby uczące się pływać, jest nieodpowiednia praca nóg. Nie możesz nimi chlapać na wszystkie strony, bo jeśli wynurzasz je na powierzchnię, to oznacza, że trzymasz je zbyt wysoko. Takie ustawienie nie nadaje ci prędkości, a cały wysiłek pochłania przezwyciężanie napięcia powierzchniowego. Musisz mieć nogi zanurzone w wodzie i używać ich do nadawania pędu. Niestety, praca nóg większości osób służy tylko jednemu celowi, a mianowicie temu, by utrzymać odpowiednią pozycję. Dlaczego tak się dzieje? Ze względu na... klatkę piersiową. Trzymając ją zbyt wysoko oraz mając uniesioną głowę, sprawiasz, że nogi automatycznie zaczynają iść w dół, dlatego cała ich praca skierowana jest na uniesienie ku górze. Jeśli zanurzysz głowę oraz klatkę piersiową bardziej, to utrzymanie nóg w górze nie będzie wymagało wysiłku.
