Jak zadbać o odpowiednią atmosferę w walentynki?
Jak zadbać o odpowiednią atmosferę w walentynki?
Zbliża się 14 lutego i nie wiesz, jak sprawić, by twoja wybranka była szczęśliwa? Potrzebny jest oczywiście miły prezent, jednak najważniejsze wyzwanie tkwi w tym, by zaaranżować wspólną wieczorną randkę. Oczywiście możesz tutaj wykorzystać jeden z miliona gotowych pomysłów, które z łatwością znajdziesz w internecie, lecz każdy z nich spełznie na niczym, jeśli zapomnisz o najważniejszym – o wytworzeniu romantycznej atmosfery. Jak to zrobić?
Poświęć jej swoją uwagę
To jeden z tych dni w roku, gdy nie musisz wstydzić się bycia romantycznym. Niech całusy i przytulanki nie wywołują na twojej twarzy wyrazu zniesmaczenia lub poirytowania. Postaw na wspólne spędzanie czasu i zorganizuj randkę w taki sposób, by w jej centrum była twoja kobieta. Wyjście ze znajomymi na imprezę raczej nie będzie tym, czego od ciebie oczekuje. Niech będzie to czas tylko dla was.
Wprowadź nutę tajemniczości
Kobiety uwielbiają niespodzianki, niedopowiedzenia i tajemnice, więc dlaczego by tego faktu nie wykorzystać? Niech cały walentynkowy wieczór będzie dla niej odkrywaniem kolejnych kart, które pokażą jej, iż jest dla ciebie najważniejsza. Nie musi to być nic bardzo spektakularnego czy drogiego. Wystarczą romantyczne drobnostki. Najlepiej sprawdzą się te, które mają dla was duży ładunek emocjonalny i sentymentalny.
Postaw na naturalność
Przygotowanie idealnego walentynkowego wieczoru nie jest łatwe, więc może się wkraść w twoje zachowanie odrobina nerwowości. Naturalne, że chcesz wypaść jak najlepiej, jednak nie przesadzaj z przygotowaniami. Jeśli zaplanujesz randkę co do minuty, wypełniając ją wieloma atrakcjami, możesz być pewien, że nie na wszystko starczy czasu. Poza tym nerwowe spoglądanie na zegarek i pospieszne jedzenie kolacji, aby zdążyć ze wszystkim na czas, z pewnością nie będzie w dobrym tonie. Lepiej jest przygotować jedną atrakcję i pozwolić sobie na spokojne, mile spędzone chwile. Bez pośpiechu i niepotrzebnych napięć.
Zrezygnuj z „masówek”
Wiele klubów, dyskotek czy kin przygotowuje na walentynki specjalne atrakcje, które mają dać wam szanse przeżycia niesamowitej randki, pełnej romantyzmu i miłości. Tyle w teorii. W praktyce wygląda to zgoła odmiennie i zamiast tego otrzymacie denerwujący spęd, pełen kłócących się ze sobą, poddenerwowanych par. Drugą stroną medalu są te pary, które za wszelką cenę chcą pokazać wszystkim wokół, że to one kochają się najbardziej na świecie. Oba te widoki są równie żenujące, więc najlepiej jest ich uniknąć i zrezygnować z podobnych atrakcji.
Nie daj się ponieść kiczowi
Walentynki to pstrokate i mało gustowne „święto”, to raczej nie pozostawia wątpliwości. Mimo wszystko, dobrze jest pokusić się o odrobinę klasy i spędzić je w taki sposób, który nie będzie wywoływał zażenowania. Kupowanie sobie tandetnych ogromnych lizaków, których i tak nikt nie zje, być może jest urocze, ale tylko przez kilka minut, zanim dotrze do nas, że to po prostu głupie. Podobnie sprawa się ma w przypadku maskotek i breloków, których cena jest kilkukrotnie zawyżona tylko dlatego, iż znajduje się na nich serduszko lub koślawy napis „Walentynki”. Znacznie lepszym pomysłem będzie skorzystanie z klasyki i zakup bukietu kwiatów.
