Jak przygotować się do egzaminów, żeby zdać je w pierwszym terminie?
To, co możesz zrobić dzisiaj, zrób… po prostu dzisiaj
Wielu studentów ma tendencję do odkładnia wszystkiego na ostatnią chwilę, a potem zawalania całych nocy, aby przyswoić sobie chociaż część materiału potrzebnego do zaliczenia. Sytuacja byłaby zupełnie inna, gdyby ci żacy zabrali się do pracy stosunkowo wcześnie i nie myśleli o niebieskich migdałach wówczas, gdy mieli trochę więcej wolnego czasu. Większość wykładowców już na pierwszych zajęciach podaje formę zaliczenia. Jeśli jest nią projekt, prezentacja multimedialna, napisanie pracy zaliczeniowej – możesz to zrobić znacznie wcześniej niż pod koniec maja. Najlepiej, gdybyś zajął się tym wtedy, kiedy na horyzoncie jeszcze nie pojawiły się trudne egzaminy ustne czy kolokwia.