Jak nie dać się zwariować, pracując w domu?
Okaż zrozumienie i oczekuj tego samego
Pracując w domu, nie będziesz miała „sterylnych” warunków do pracy. To jest przecież dom, który od zawsze będzie wszystkim domownikom kojarzył się ze swobodą, w której nie panują sztywne zasady, jak cisza w pracy czy szkole. Nie oczekuj więc, że w domu będzie nieskazitelna cisza, bo Ty pracujesz. Do Ciebie należy zadanie wybrania godzin, które pozwalają na wykonanie ważniejszych, wymagających ciszy zadań, gdy w domu nie ma np. dzieci, a z resztą radzić sobie w miarę możliwości. Jeżeli Ty wykażesz się zrozumieniem dla potrzeb rodziny, jej będzie łatwiej zrobić to samo. W tym miejscu przytoczę słowa mojego synka, które są może nieco zgubne, lecz prawdziwe: „dobrze, będę już cicho się bawił, bo chciałbym, żebyś szybko zarobiła na Minecrafta”. Gra, którą tak bardzo chciał, nie była jedynym powodem jego spokojnej zabawy. Kiedyś powiedział: „chciałbym wyjść z tobą na rower, będę cicho, żebyś mogła skończyć pisać”. Ze swoimi dziećmi dużo rozmawiam i dlatego potrafią uszanować moją pracę i czas, w którym jestem dla nich niedostępna, pomimo że mnie widzą. Praca w domu to dużo więcej wyrzeczeń niż taka, gdy wyjdziemy, wrócimy i mamy wolne.