Garść porad dla wybierających się do Turcji

Opiekun artykułu: kasis
Advertising
Garść porad dla wybierających się do Turcji

Garść porad dla wybierających się do Turcji

Turcja to idealne miejsce na wakacje. Niezależnie od tego, czy planujesz rodzinny wyjazd, romantyczną podróż we dwoje czy wielką przygodę z paczką znajomych, ten kraj z pewnością zachwyci się zabytkami, krajobrazami, kuchnią i kulturą. Na pewno warte odwiedzin są kurorty nad Morzem Śródziemnym oraz antyczne zabytki: Efez, Milet czy Pergamon. Aby w pełni rozkoszować się pięknem Turcji i uniknąć przykrych niespodzianek, przeczytaj poniższe rady.

Advertising
Advertising
  • Język i waluta

    Język i waluta

    W Turcji językiem urzędowym jest turecki. Jednakże niekoniecznie musimy go znać. Wielokulturowość tego państwa, a także miliony turystów odwiedzających rokrocznie tamte rejony sprawiło, że bez problemu dogadamy się tam po angielsku, niemiecku czy rosyjsku. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy nauczyli się kilku podstawowych zwrotów grzecznościowych, jakie znajdziemy np. w rozmówkach. Walutą turecką jest lir. Jednakże w kurortach, hotelach i restauracjach bez problemu zapłacimy euro bądź dolarami. Nie zawsze jednak jest możliwość płatności kartą.

  • Targuj się!

    Targuj się!

    Choć my, Polacy, nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni i na początku może się to nam wydać dziwne, to w Turcji swobodnie możemy się targować. Co ciekawe, jest to bardzo ważny aspekt transakcji i handlarze z wielką przyjemnością będą się z nami kłócić o ceny. Oczywiście nie róbmy tego w supermarketach, gdzie cena narzucona jest z góry. Jednakże w małych sklepikach czy na targu ceny zazwyczaj są celowo wygórowane, aby wywołać w kliencie konieczność zbicia jej. Brak podjęcia inicjatywy uważany jest wręcz za obraźliwy dla handlarza.

  • Przekraczanie granicy

    Jadąc do Turcji, musimy mieć wyrobiony paszport. Musi on być ważny minimum pół roku od powrotu do tego kraju. Ponadto musimy także zakupić wizę, która pozwala nam na pobyt na terenie państwa tureckiego maksymalnie dziewięćdziesiąt dni. Wiza kosztuje około dwudziestu dolarów (lub piętnastu euro). Po przekroczeniu granicy musimy się także liczyć z zaostrzonymi przepisami celnymi. Co najważniejsze – nie możemy przywieźć ze sobą sumy większej niż pięć tysięcy dolarów. Istnieją także rygorystyczne obostrzenia co do ilości wwożonego przez nas alkoholu, perfum, czekolady, kawy, herbaty czy słodyczy. Również przy wyjeździe musimy się liczyć z kontrolami, albowiem nie wolno nam wywozić antyków, a na dywany musimy mieć paragon potwierdzający zakup.

  • Zakupy

    Zakupy

    Jadąc do tak ciekawego kraju jak Turcja, zapewne będziemy chcieli robić zakupy. Warto wiedzieć, że sklepy otwarte są tam niemal codziennie do późnych godzin nocnych. Czasami w małych, prywatnych sklepach koło południa możemy się jedynie natknąć na przerwę na obiad (jednakże absolutnie nie trwa ona tak długo, jak włoska sjesta!). Oprócz codziennych zakupów, turyści zakupują tu często ręcznie tkane dywany czy biżuterię, a także wyroby rękodzielnicze, skóry, ceramikę. Szczególną popularnością cieszą się elementy biżuteryjne z Okiem Proroka. Legenda głosi, że ma ono chronić właściciela przed zawistnymi spojrzeniami, jednak wielu twierdzi, że może ono także przynosić pecha.