Poniedziałek wielkanocny – jak obchodzić?

Opiekun artykułu: urte
Advertising
Poniedziałek wielkanocny – jak obchodzić?

Poniedziałek wielkanocny – jak obchodzić?

Poniedziałek wielkanocny, zwany lanym poniedziałkiem, to dzień, kiedy dla żartu polewa się wodą inne osoby. Ten powszechnie znany obyczaj nawiązuje do dawnych rytuałów pogańskich, w których woda symbolizowała potęgę natury budzącej się wiosną do życia. W niektórych polskich wsiach gospodarze nadal w poniedziałkowy ranek skrapiają pola wodą święconą, by zapewnić sobie urodzaj, albo podczas uroczystej procesji robi to ksiądz. W Krakowie do dziś odbywa się uroczysty odpust, zwany Emaus, przy klasztorze Norbertanek na Salwatorze. Inną tradycją związaną z poniedziałkiem wielkanocnym było robienie sąsiadom różnych żartów – kto nie był czujny, mógł zobaczyć swoją bronę czy inne narzędzia rolnicze na dachu stodoły. Jak współcześnie obchodzić poniedziałek Wielkanocny, dowiesz się z tego artykułu.

Advertising
Advertising
  • Śmigus-dyngus

    Śmigus-dyngus

    Śmigus-dyngus kojarzy nam się dziś wyłącznie z radosnym oblewaniem się wodą w wielkanocny poniedziałek. Tymczasem jest to bardzo stara tradycja słowiańska, a śmigus oraz dyngus były kiedyś dwoma odrębnymi zwyczajami. Śmigus oznaczał wiosenne oczyszczenie, a dokonywano tego poprzez polewanie wodą (co jako obyczaj przetrwało do dziś) albo bicie witkami wierzby lub palmami. Z kolei dyngusowanie polegało na chodzeniu od domu do domu i proszeniu o poczęstunek. Według pogańskich wierzeń oblewanie wodą sprzyjało płodności, dlatego na wsiach oblewano głównie panny na wydaniu, a jeśli któraś pozostała sucha, czuła się zaniepokojona brakiem zainteresowania ze strony kawalerów i perspektywą staropanieństwa.

  • Lany poniedziałek dzisiaj

    Lany poniedziałek to dziś ogromna atrakcja dla dzieci, które mają do dyspozycji oprócz wiaderek i plastikowych butelek wymyślne pistolety na wodę i wiele innych gadżetów. Dziś mogą bawić się wszyscy, niezależnie od płci i wieku – warto jednak znać tradycję i opowiedzieć o niej najmłodszym.

  • Zachowaj kulturę

    To, że zwyczaj oblewania się wodą wielkanocny poniedziałek ma korzenie w tradycji, nie usprawiedliwia niekulturalnego zachowania. Nie wszyscy życzą sobie się tak bawić, dlatego oblewanie, zwłaszcza dużą ilością wody, obcych osób nie jest dobrym pomysłem. Najlepiej świętować w gronie rodziny i dobrych znajomych, a zasady powinny być wcześniej ustalone. Należy też zadbać o zabezpieczenie mieszkania, jeśli mamy zamiar trochę poszaleć, i przygotowanie suchych rzeczy do przebrania, bo wiosenna aura potrafi być kapryśna.

  • Na ile mokry ma być śmigus-dyngus?

    Na ile mokry ma być śmigus-dyngus?

    Według tradycji panna powinna być solidnie oblana wodą, praktykowano nawet wrzucanie dziewczyn do miejscowej sadzawki. Dziś jednak wszystko zależy od warunków. Oblanie wiadrem wody członka rodziny czy znajomego we własnym ogrodzie (kiedy wkrótce potem można przebrać się w suche rzeczy) to świetna zabawa, ale gdy to samo spotyka nas na ulicy albo w autobusie czy tramwaju, nie jest już tak przyjemnie. Dlatego w niektórych sytuacjach oblewanie wodą przestaje mieć charakter tradycji, a staje się chuligańskim wybrykiem. Bardzo często poprzestaje się dziś na symbolicznym pokropieniu wodą, aby nie niszczyć mieszkania, a także zamiast wody używa perfum albo wody kolońskiej.

  • Nie naruszaj dobra innych osób

    Oblewanie obcych ludzi na ulicy, rzucanie w nich foliowych torebek wypełnionych wodą i inne tego typu wybryki są formą agresji i nie należy się do tego posuwać. To już nie jest kultywowanie tradycji, a naruszanie dobra innych osób, i można być pociągniętym do odpowiedzialności. Ktoś może się wystraszyć, a także rozchorować, jeśli zmarznie w przemoczonym ubraniu. Możemy także coś zniszczyć. Dlatego jeśli zamierzamy cieszyć się tradycyjnym dyngusem, koniecznie przygotujmy się do tego. Ważne jest, z kim się bawimy i gdzie się to odbywa.

  • Baw się bezpiecznie

    W ferworze śmigusowej gonitwy łatwo jest się zapomnieć i na przykład z podwórka wybiec na ulicę, prosto pod jadące pojazdy. Nietrudno wtedy o nieszczęście. Dlatego rodzice powinni w tym czasie zwracać szczególną uwagę na dzieci. Innym, bardzo poważnym zagrożeniem jest rzucanie wypełnionych wodą torebek w samochody albo polewanie ich wodą. Można w ten sposób doprowadzić do groźnego wypadku.