Jak szybko poradzić sobie z bólem po rozstaniu?

Opiekun artykułu: adrianm
Advertising
Jak szybko poradzić sobie z bólem po rozstaniu?

Jak szybko poradzić sobie z bólem po rozstaniu?

Rozstanie z partnerem, zwłaszcza długoletnim lub takim, z którym budowało się plany na przyszłość, nie jest przyjemne. Budzi wiele negatywnych, smutnych uczuć. Jest to zrozumiałe, jednak nawet gdy związek był dłuższy niż pół roku, nie należy poddawać się bólowi całkowicie. Może to wpłynąć na inne aspekty życia, które później ciężko będzie naprawić. Jeżeli ma się problem z poradzeniem sobie z trudną sytuacją po rozstaniu, warto zapoznać się z poniższymi radami.

Advertising
Advertising
  • Czas dla siebie

    Czas dla siebie

    Pierwsze chwile po rozstaniu są bardzo trudne. Najczęściej marzy się o powrocie partnera lub partnerki, chce się zadzwonić, napisać, czeka się na jakiś znak. Jest to błąd, ponieważ rozdrapuje to wciąż świeże rany. Najlepiej przez pewien czas – uzależniony od własnych odczuć – nie chodzić w miejsca, w których można spotkać byłego partnera, nie dzwonić, nie pisać, nie wykazywać chęci zbliżenia. Czas po zerwaniu trzeba wykorzystać dla poukładania swoich uczyć oraz myśli.

  • Nie szukaj w sobie winy

    Wiele osób po rozstaniu z partnerem zaczyna zastanawiać się, co takiego zrobiły – jeżeli to partner zerwał – jakie mają wady, czy się zmieniły, czy na gorsze, uznając, że wina musiała leżeć po ich stronie. Nie powinno się tego robić. Ludzie zmieniają się, mają inne priorytety i takie rzeczy przychodzą z czasem. Stało się i nie trzeba własnego smutku przeradzać w kompleksy, z których trudniej się wyleczyć niż ze złamanego serca.

  • Zajmij myśli – oglądaj filmy

    Zajmij myśli – oglądaj filmy

    Pogrążanie się w smutnych myślach, rozpamiętywanie związku i tęsknota wymagają zajęcia myśli. Być może zaskakującą, lecz dobrą radą jest oglądanie filmów. Filmów, seriali, całych sezonów seriali. Nawet jeśli na początku myśli się jeszcze o swoich problemach, po piątym odcinku jest się już oderwanym od rzeczywistości i skupionym na problemach bohaterów. Po pewnym czasie okaże się, że najgorszy ból zerwania minął.

  • Wyjdź z domu

    Przez pierwszy tydzień po zerwaniu siedzenie w domu z paczką chusteczek obok jest zrozumiałe i potrzebne. Żal trzeba z siebie wypłakać, lecz z każdym kolejnym dniem jest to bardziej niebezpieczne. Powoduje zakonserwowanie się w smutku, oddalenie od innych. Dlatego warto wychodzić z domu. Niekoniecznie na imprezy, wystarczy spacer, wyjście na zakupy, do kina, na plotki do sąsiadki. Warto również dać się wyciągnąć znajomym na wspólną kolację lub kawę. Chcą dobrze, a czas spędzony w towarzystwie złagodzi ból.

  • Daj sobie czas

    Daj sobie czas

    Jeżeli po miesiącu jeszcze nie ma się ochoty na pełną radość i smutek rozstania wciąż tkwi w sercu, nie trzeba sobie tego wyrzucać. Każdy jest inny, ma inne emocje i sposób ich przeżywania, a czas trwania związku również ma wpływ na ból po zerwaniu. Trzeba dać sobie tyle czasu, ile jest niezbędne i nie oczekiwać, że tydzień lub miesiąc zasklepią rany. Radzenie sobie krok po kroku z nową sytuacją, odżywanie w byciu osobą bez pary nie dzieje się z dnia na dzień. Trzeba słuchać siebie i osób życzliwych, a nie tych, które powtarzają, że tydzień płaczu to już za wiele.