Jak nauczyć malucha odpowiedniego zachowania w kościele?
Jak nauczyć malucha odpowiedniego zachowania w kościele?
Uczestnictwo maluchów we mszy świętej nie zawsze wygląda tak, jakbyśmy chcieli. Nie mamy się jednak co dziwić małym niesfornym szkrabom, którym w kościele z reguły się nudzi. Tu wypada uzbroić się w cierpliwość i zachęcić dziecko do współdziałania. Najważniejsze to wpoić maluchowi sens tego nadzwyczajnego spotkania. Przyzwyczajanie dzieci od najmłodszych lat do spotkań z Bogiem w świątyni bardzo dobrze wpływa na ich rozwój psychiczny i emocjonalny. Im młodsze jest dziecko, tym bardziej nie możemy mieć wiele do życzenia w kwestii jego zachowania. Dlatego najwygodniej jest kierować się drogą cierpliwości i wyrozumiałości.
Maluchy w kościele
Maluchom trzeba zapewnić coś, czym mogłyby się zająć przez czas mszy. W kościele nie zajmuj miejsca w pierwszej ławce, usiądź z tyłu kościoła, by w razie potrzeby móc zabrać malucha na chwilę na dwór. Maluszki do 4 roku życia mogą mieć przywilej posiadania czegoś do chrupania czy picia. Pamiętaj jednak o tym, żeby było to ostatecznością. Takie nawyki ciężko jest później wyeliminować u dziecka. Mała laleczka, książeczka czy autko zawsze może się przydać maluchowi, gdy jego nudzenie się przybierze na sile.
Pięcio- i sześciolatek w kościele
Dzieci w tym wieku należy już przyzwyczajać do bardziej wymagającego zachowania się w kościele. Tym bardziej należy zwrócić uwagę na 6-latka, który po zmianach w edukacji szkolnej jest już pierwszoklasistą. Takim dzieciom nie wypada już jeść i popijać podczas mszy. Dzieciom w tym wieku należy przedstawić jej sens i egzekwować poprawne zachowanie. Pamiętaj o pochwaleniu dziecka, gdy będzie się dobrze sprawowało.
Im rzadziej, tym trudniej
Jeżeli nie praktykujecie coniedzielnego chodzenia do kościoła, nie ma co wymagać od dziecka, że raz na jakiś czas, gdy do niego zawitacie, będzie przykładnie się zachowywało. Tylko praktyka czyni mistrza. Dziecko powinno wiedzieć, że niedziela jest dniem innym od pozostałych w tygodniu. Jest to dzień święty i rodzinny. Niedziela jest dniem odpoczynku i spokoju, który również gości w kościele, dlatego trzeba go szanować. Dobrze jest przedstawić dziecku przykład innych wiernych, którzy przychodzą do kościoła podziękować Bogu, poprosić Go o coś i chwalić. Naucz więc i swoje dziecko, by umiało zrobić to samo i wiedziało, że do takich spraw najważniejsza jest cisza.
Magiczne co nieco
Wspólnie z dzieckiem ustalcie kilka magicznych gestów, które będą dawały mu do zrozumienia, że jest zbyt głośno lub za bardzo się wierci. Mogą nimi być palec na ustach, ręka na głowie czy gest amen. Uzmysłów maluchowi, że podczas mszy nie możesz mówić lub szeptać, by go uspokajać. Tworzycie więc umowę gestami, które dziecko będzie znało. Jeżeli Ty nie będziesz mówić do dziecka, i ono po czasie uzmysłowi sobie, że w kościele się nie rozmawia.