Jak poprawnie składać śpiwór?

Nie łudź się, iż będzie ci się chciało to zrobić w domu. Wysyp ze śpiwora wszelkie okruszki z wieczornej kolacji przed snem i pozbądź się wszelkich przylepionych zabrudzeń. Jeśli śpiwór zawilgł lub wyprałeś go rano w rzece, to pozostaw go chwilę do całkowitego wyschnięcia. W innym przypadku stęchnie i będzie okropnie śmierdział.

Gdy już masz pewność, iż śpiwór jest w miarę czysty i gotowy do dalszego składania, rozłóż go na płaskiej powierzchni i dość dobrze naciągnij, aby pozbyć się zagięć i fałdów. Dzięki temu będzie łatwiej i bardziej równomiernie się zwijał. To szczególnie ważne wtedy, gdy będzie musiał ci towarzyszyć podczas pieszych wycieczek, przyczepiony gdzieś do plecaka. W takim przypadku wiadome jest, iż każdy centymetr zaoszczędzonego miejsca jest ważny. Obszerny, obijający się o wszystko śpiwór z pewnością nie umili ci wycieczki. Gdy już rozłożysz śpiwór na ziemi, złóż go wzdłuż na pół.

Chwyć za jeden koniec śpiwora i zacznij go zwijać dość ciasno. Masz utworzyć coś w rodzaju niewielkiego rulonu, który następnie łatwo umieścisz w niewielkim pokrowcu. Możesz sobie znacznie ułatwić pracę, prosząc o pomoc swojego kolegę. Wystarczy, że chwyci pokrowiec za drugi koniec i cały czas będzie go lekko naciągał. W ten sposób zwiniesz śpiwór jeszcze ciaśniej. Cały czas kontroluj też to, czy zwijasz równo. Jeżeli zwiniesz byle jak, śpiwór może nie zmieścić się do pokrowca, a to chyba zmora każdego perfekcjonisty.

Zanim włożysz śpiwór do pokrowca, dobrze będzie go spiąć klamrami. Wiele śpiworów jest w nie wyposażonych. Jeżeli twój śpiwór ich nie posiada, możesz związać go sznurkiem bądź paskiem. W ten sposób nie będzie się on rozwijał w pokrowcu i zwiększał swojej objętości. W zaoszczędzoną przestrzeń możesz upchać koc lub parę koszulek. Zyskasz dzięki temu przestrzeń, jakiej nie udałoby ci się już znaleźć w plecaku. Gdy już całość będzie spięta, włóż śpiwór do pokrowca i zaciśnij mocno ściągacz. Twój śpiwór jest gotowy do wpięcia go w plecak i wyruszenia razem z tobą w drogę.