Jak nie ulec chorobie lokomocyjnej?

Opiekun artykułu: badolf
Advertising
Patrz w dal

Patrz w dal

Szczególnie w czasie jazdy samochodem jest się narażonym na skupianie się na tym, co jest za oknem. Budynki, ludzie, wystawy, wszystko to może prowokować wzrok do oglądania i w efekcie przeskakuje się od patrzenia na jedno do patrzenia na drugie, co znajduje się stosunkowo blisko. Nawet jeżeli zabija to nudę podróży, nie zabija, ale wzmaga objawy choroby lokomocyjnej. Z tego powodu lepiej skupić się na obserwowaniu horyzontu i patrzeniu w dal, na to co poza pierwszym planem. Dzięki temu mózg będzie bardziej zrelaksowany, błędnik uspokojony, a objawy choroby mogą się nie nasilać. Niektóre osoby preferują podróż z zamkniętymi oczami, jednak nie wszyscy, którzy mają problemy z chorobą, potrafią to zrobić. U wielu osób dochodzi wówczas do nasilenia się objawów.

Advertising
Advertising