Jak nie dać się ponieść emocjom podczas robienia zakupów?
Jak nie dać się ponieść emocjom podczas robienia zakupów?
Robienie zakupów to duża przyjemność, zwłaszcza jeśli jesteśmy tuż po wypłacie lub jest okres wyprzedaży. Lubimy wówczas zaszaleć, nie dbając o przyszły stan portfela, zaciskanie pasa pod koniec miesiąca oraz inne racjonalne przesłanki. Kiedy już raz wpadniemy w sidła niekontrolowanych zakupów, będzie nam się potem trudno z nich uwolnić. Nic wielkiego się nie stanie, jeśli te sidła złapały cię tylko raz. Co jednak, jeśli zdarza ci się dać ponieść emocjom podczas kupowania dużo częściej? Koniecznie sprawdź poniższe rady.
Lista zakupów
Lista zakupów to wynalazek prosty, ale genialny w swojej prostocie. Jedyne, co musisz zrobić, to skupić się na jej napisaniu, a potem wytężyć silną wolę podczas chodzenia po sklepach. Trzymaj się tego, co na niej wyliczyłaś, a na pewno nie wydasz wszystkich swoich oszczędności. Ważne jest również, aby do sklepu wychodzić najedzonym – wówczas nie skusi nas żaden smakowity aromat.
Nie zbaczaj
Obecnie bardzo często robimy zakupy w dużych centrach handlowych, gdzie pod nosem mamy nie tylko market znanej sieci, ale również sklepy odzieżowe, drogerie, księgarnie, kawiarnie i miejsca rozrywki. W taki dużych molochach łatwo dać się ponieść emocjom i szałowi kupowania, zwłaszcza gdy portfel nie świeci pustkami. Jeśli jednak przyszłaś tu po chleb, mięso na obiad i jogurty do picia, nie ma sensu, żebyś wstępowała do odzieżowej sieciówki. Staraj się nie zbaczać ze sklepowych alejek i podążaj drogą wyznaczoną przez listę zakupów.
Potrzebuję tego?
Wchodzisz do drogerii po szminkę ochronną do ust, a tam świetna promocja na balsam do ciała. Jak tu nie skorzystać, skoro marka dobra, a cena przyzwoita? Przypomnij sobie jednak, czy w domu przypadkiem nie masz jednego czy dwóch takich kosmetyków. Zapewne tak, bo jeśli byś ich nie miała, to przyszłabyś właśnie po balsam, a nie po szminkę. Lepiej więc dokończyć kosmetyk aż opakowanie będzie puste, niż wydawać pieniądze na kolejny. Podchodź do zakupów racjonalnie i oceniaj w ten sposób każdy produkt, który masz zamiar kupić.
Unikaj wyprzedaży
Wyprzedaże w sklepach odbywają się zazwyczaj dwa razy do roku – na początku sezonu wakacyjnego oraz po Bożym Narodzeniu. Bardzo łatwo jest wówczas stracić głowę dla zawrotnych napisów: „sale”, „niesamowita promocja”, „-70%”. Nie daj się jednak zwieść tym sloganom – większość ubrań czy innych produktów będzie przeceniona o nieznaczną kwotę, a ty będziesz myśleć, że to niepowtarzalna okazja. Postaraj się nad sobą zapanować i o ile rzeczywiście nie potrzebujesz nowej podkoszulki albo spodni, omijaj w tym gorącym okresie wszelkie sklepy z wyprzedażami.
Naucz się odmawiać
Nauka odmawiania sobie nie jest prosta – trzeba ćwiczyć silną wolę. Jeśli jednak zmusza cię do tego pusty portfel, z pewnością potrafisz odmówić sobie kolejnej pary butów. Gorzej jest jednak z zachciankami naszych pociech. Dzieci, nie rozumiejąc pieniężnych dylematów, często nie mają litości i naciągają na zabawkę albo czekoladkę. Musisz nauczyć się z nimi rozmawiać oraz odmawiać im. Postaraj się wytłumaczyć dziecku, że nie robisz mu na złość i nie chcesz go ukarać, a po prostu w tej chwili nie możesz sobie pozwolić na dodatkowe wydatki. W ten sposób twoja pociecha również nauczy się kontrolować swoje prośby.
