Jak sprawić, by w domu ładnie pachniało?

Najprostszym sposobem na nadanie ładnego zapachu pomieszczeniom są świece zapachowe. Nie jest to bardzo duży wydatek, a do zakupu zachęca naprawdę szeroki wybór kształtów, kolorów oraz zapachów świec. Możesz wybrać zwykłe podgrzewacze i włożyć je do niskich szklanek, a już staną się elementem dekoracyjnym parapetów czy łazienki. Jeśli zaś chcesz zakupić świecę do salonu, zdecyduj się na wersję dużą i ozdobioną chociażby ziarenkami kawy. Wygląda to bardzo efektownie, a i pachnie niezwykle.

Możesz także ustawić w domu jedną lub dwie podstawki z kadzidełkami. Podobnie jak w przypadku świec, i tutaj dostępny jest na rynku duży wybór zapachów. Pamiętaj jednak, aby ich ze sobą nie mieszać i aby kadzidełka paliły się niezbyt długo. W zbyt dużej ilości potrafią być duszące.

Ciekawą i bardziej dekoracyjną alternatywą dla kadzidełek są modne ostatnio zestawy zapachowe składające się z wazonika, olejku zapachowego i trzcinowych patyczków. Do wazonika należy wlać odrobinę olejku i zanurzyć w nim patyczki. Kiedy te ostatnie przejdą zapachem, będą go rozsyłały na całe pomieszczenie.

Potpourri to francuskie określenie na potrawę, którą u nas nazywa się bigosem. I nie chodzi tu o zapach kapusty z mięsem, a o specyficzną mieszankę suszonych kwiatów oraz ziół. Potpourri można dostać w sklepach z dekoracjami, ale również w kwiaciarniach. Już sam zapach mieszanki jest intensywny, ale można go dodatkowo wzmocnić o kilka kropel ulubionego olejku.

Choć teraz już coraz rzadziej spotykane, kiedyś bardzo popularne kominki zapachowe (domki) również doskonale się sprawdzą. Wystarczy włożyć podgrzewacz do środka domku, a na jego daszek wylać olejek zapachowy. Bardzo proste i skuteczne rozwiązanie.

Nic tak pięknie nie pachnie, jak ciasto dochodzące w piekarniku. Kakao, cukier, pieczone owoce – to właśnie ich aromaty docierające z kuchni sprawiają, że czujemy się swojsko. Dom, wypełniony w leniwe popołudnie zapachem ciasta, jest tym, co kojarzy się ze szczęściem i spokojem rodzinnego ogniska.